Spacer w czasie po Mosinie

Myślicie, że dobrze znacie miasto, w którym mieszkacie lub pracujecie? Dzięki Wandzie Bech i pozostałym Paniom z Dyskusyjnego Klubu Książki dowiedziałam się mnóstwa ciekawostek o budynkach i ludziach z nimi związanych.

Spacer zaczęłyśmy od dworca kolejowego, ul. Kolejową ze starym młynem przeszłyśmy na Śremską do dawnych GS-ów, zahaczyłyśmy o miejsce gazowni i kuźni, jeszcze raz zagłębiłyśmy się w początki "Kokotka" i wieży ciśnień, w której niemiecki doktor Art leczył kuracjuszy kąpielami wodnymi, a skończyłyśmy naszą przechadzkę na rynku.

Niektóre nowości w zbiorach